piątek, 15 lipca 2016

Od Atosa "Nowa znajomość" cz.2

Obudziłem się tak wcześnie, że mogłem jeszcze podziwiać powoli już znikające gwiazdy. Wschód słońca bardzo mi się podobał. Gdy słońce wzeszło już całkowicie postanowiłem pójść nad jezioro. Tam spotkałem waderę z... Trzema ogonami!? Od razu, gdy mnie zobaczyła, podeszła do mnie.
-Cześć jestem Aqua. A ty? -przywitała się.
-Witaj. Ja jestem Atos.-odpowiedziałem.
-Widzę, że jesteś nowy.
-Tak.
-Ja też tu niedawno dołączyłam.
-Aha.
-Czym się interesujesz?-zapytała.
-Eee... Niczym.-odpowiedziałem.
-Aha bo ja się interesuje gwiazdami i pływaniem.
-A ja spadaniem. Więc spadam.
Potem odleciałem. Jak dla mnie na pierwszym spotkaniu wadera była zbyt nachalna,ale miałem nadzieję, że się nie obraziła. Potem latałem i polowałem do wieczoru. Skrzydła mnie już trochę bolały, więc postanowiłem się przejść. Po drodze znów spotkałem Aque.
-Cześć Atos. -powiedziała z uśmiechem.
-Część. -odpowiedziałem mniej entuzjastycznie.
-Co teraz będziesz robił?
-Eee... nie wiem.
-A jeśli można zapytać... Czemu masz skrzydła?
-A ty czemu masz trzy ogony?
-Eee.... Nie ważne. 
-Więc moje skrzydła też nie powinny Cię interesować.
-Eee... Może chcesz się przejść?
-W sumie to do pierwszych gwiazd mam jeszcze trochę czasu.
-Też lubisz gwiazdy?
-Tak, ale lubię patrzeć na nie samotnie. To idziemy?
< Aqua? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz